Przejdź do głównej zawartości

Haute couture historia

Dr Piotr Szaradowski oprowadza gości po wystawie
W polskich muzeach nie znajdziemy, ani kolekcji haute couture, ani pret-a-porter(klik). Jeśli jakieś są to jest ich niewiele i nie na stałych ekspozycjach. Jako pierwszy projektant często pojawia się Charles Worth nazywany ojcem haute couture. W XIX wieku to kobiety głównie szyły suknie dla kobiet, jednak kobiety nie miały wtedy pozycji społecznej, a co za tym idzie także funduszy i praw by poprowadzić biznes na większą skalę. Worth często mówił o sobie, że jest artystą, już wtedy świadomie kreował swój wizerunek - w tym tkwiła siła jego projektantów. Jak mówi Piotr Szaradowski: "Klucz do sukcesu projektanta, to próba stwarzania wrażenia, że kolekcja jest czyms więcej niż ubraniem czy modą. W latach 60. XX wieku Pierre Cardin zaprojektował proste jasne sukienki w duże geometryczne wzory, które były częścią ich konstrukcji. Mniej więcej w tym samym czasie Yves Saint Laurent stworzył sukienkę mondrianowską. Oba projekty cechuje ten sam sposób myślenia, czyste linie i klarowna kompozycja. Ale to sukienka YSL jest kojarzona ze sztuką i o wiele dalej zaszła, Yves Saint Laurent i jego partner Pierre Berge wielokrotnie podkreślali miłość do sztuki."  


Charles Frederick Worth


To z inicjatywy Wortha powstała organizacja uznawana za początek dzisiejszego haute couture. Charles miał smykałkę do interesów, musiał to dobrze przekalkulować. Wiedział, że ówczesny rynek mody wymagał wprowadzenia rozwiązań, które pozwolą lepiej planować pracę. Naciskał na członków stowarzyszenia, aby nowe kolekcje pokazywali nie w systemie ciągłym, a sezonowym. Chodziło mu też o zaznaczenia elitarności oraz wyznaczenie granicy między tym co robią, a resztą ówczesnego rynku odzieżowego we Francji.


Jego dom mody nie przetrwał do dzisiejszych czasów, głównie dlatego, że do głosu doszła nowa grupa społeczna. Młodzi nie chcą wyglądać ja rodzice i odrzucają trendy kreowane przez wielkie domy mody, wiele z nich się zamyka, haute couture zszedł na drugi plan. Ważną rolę zaczynają odgrywać inwestorzy. Jako pierwszy w nowy sposób zaczął funkcjonować dom mody Christiana Diora, który powstał dzięki przedsiębiorcy Marcelowi Boussacowi. Spadkobiercy Wortha prawdopodobnie nie znaleźli inwestora, dlatego po drugiej wojnie światowej musieli zamknąć interes, albo nie znaleźli odpowiedniego charyzmatycznego projektanta.

Domy mody sprzedawały wzory do szycia, aby poprawić swoja kondycję finansową. Korzystały z tego głównie amerykańskie domy towarowe. Sprzedawanie wzorów do odszycia praktykował już Worth. W powojennej modzie największe zyski przynosiły licencje. Na licencji firmy produkowały galanterię skórzaną czy apaszki np z metką YSL czy Christian Dior. Dior jako pierwszy robił to na światową skalę. Po nagłej śmierci projektanta pod naciskiem licencjobiorców zadecydowany by nie zamykać rodzinnej firmy. Sprzedaż licencji, może przynieść odwrotne skutki o czym przekonał się Pierre Cardin. Przez takie działania można szybko obniżyć prestiż firmy. 


W latach 80. wiele domów mody nadal uważało, że haute couture jest opłacalne, więc pokazy wciąż miały luksusową oprawę, co przyciągało media i wyglądało świetnie, teraz jest inaczej, głównie za sprawa internetu. Pokazy haute couture cały czas się zmieniają, tak jak zmienia się moda. "Jeszcze 10 lat temu, kiedy u Diora modę kreował Galliano, na wybiegu oglądaliśmy absolutne szaleństwo. Kolekcje zachwycały swoją teatralnością, formami, kolorami. A ile z tych rzeczy dawało się nosić w prawdziwym świecie? Niewiele. Dzisiaj natomiast ponad 70 procent pokazywanych kolekcji haute couture można swobodnie nosić. Mają zachwycać nie spektakularnością, a rzemiosłem i sposobem wykonania." 





Coraz trudniej wyznaczyć różnicę między pret-a-porter i haute couture. Piotr Szaradowski w swojej książce Francja elegancja. Z historii haute couture przywołuje wystawę z 2016 roku Haute-a-porter "Takiej formuły użył kurator wystawy prezentowanej w Modemuseum w Hasselt, by pokazać zatarcie się wizualnej granicy między tymi dwoma porządkami. (...) Alexaander McQueen czy Hussein Chalayan prezentowali swoje artystyczne wizje w ramach pret-a-porter. Różnice zatem leżą w sposobie wykonania, ręcznej pracy i oczywiście w sferze formalnej - czyli do której izby mody w ramach federacji dana firma przynależy."



Wystawa
"Elegancja - Francja. Z historii mody XX wieku" w Łodzi




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"I do not take advice from people who have not achieved what you want to achieve." Bodo Schafer

~*~ photo: Agata Kaczmarek model: Aleksandra Zań m-ua: Magdalena Szczypek stylist: Agata Kaczmarek & Aleksandra Zań

Young people want to be faithful, and are not. Old want to be faithless, and can not. Mark Twain

~*~  photo: Agata Kaczmarek  model: Aleksandra Zań m-ua & stylist & art direction: Magdalena Szczypek   

Koncerty 2017

Można śmiało powiedzieć, że odwiedzą nas Ci, którzy już raz nas pokochali... Gregory Porter 19 kwietnia w Łodzi Pat Metheny 14-15 maja w Warszawie Red Hot Chili Peppers 25 lipca w Krakowie